Skąd się biorą migranci na granicy polsko-białoruskiej? Outriders i Wiza Donikąd

Liban, Dubaj, Mińsk, Polska, Litwa, Niemcy… Jak wygląda cała podróż migrantów m.in. z Bliskiego Wschodu do Europy. Jaką rolę odgrywa w tym Białoruś i jej polityka?
Na te pytania na antenie Radia Kampus odpowiadała Karolina Baca- Pogorzelska dziennikarka Outriders. Ta niezależna grupa reporterska relacjonuje i tłumaczy zjawiska oraz wydarzenia na całym świecie.
WizaDonikąd to projekt, który ma pokazać jak działają mechanizmy przed które tysiące ludzi dostają się na pogranicze polsko-białoruskie.
Sprawdzili również, jak działa „turystyka migracyjna” m.in. w biurze turystycznym w Bejrucie. Dotarli do ofert biur podróży pośredniczących w tym procederze i poznali cennik wciąż drożejących usług. Zakros Travel z Jordanii, Al-Nayzak z Iraku, Mehan Türk i Alkabidda z Turcji oraz białoruska agencja turystyczna Ulla Bel – to tylko niektóre biura podróży oferujące „wycieczki do Białorusi”. Oficjalnie lub mniej oficjalnie.