NOON - "Nobody Nothing Nowhere"

2020-03-16

"Dla mnie optimum czasowym przy wydawaniu płyty jest winyl. Chciałbym, żeby winyl brzmiał świetnie, dlatego przyjmuję, że moje płyty nie powinny mieć więcej niż 40 minut." - mówił na naszej antenie NOON zapytany o swoje najnowsze wydawnictwo.

"Przez cały życie robiłem krótsze utwory, jednak z czasem się okazało, że dopiero utwory ośmiominutowe mają wiele więcej sensu, jest to o wiele bardziej interesujące" dodaje w rozmowie z Kasią Rodek.

Posłuchał i poleca Kamil Michałowski