Nadchodzi premiera filmu "Skandal. Ewenement Molesty"
2020-09-22
Fot. Best Film
Twórcy dokumentu "Skandal. Ewenement Molesty" - Maciek Ostatek oraz Bartosz Paduch - oraz Vienio i WDZ byli gośćmi audycji "Hip-Hop Kampus"!
Vienio wspominał na antenie Radia Kampus warunki, w jakich w 1998 powstawał album "Skandal".
Nagrywaliśmy sześć utworów jednego dnia, sześć drugiego. To był wyczyn! Słabe odpoczywanie było, miałem zdarte gardło - liczba pomyłek, edycji, każdy miał nagrać swoją zwrotkę.
Zdaniem artystów płyta była zapisem czasów, więzi i przyjaźni. Ale to był też krążek, który zmienił scenę hip-hopową w Polsce - zauważa Wilku WDZ.
Od początku wiedziałem, że to wielka rzecz. Chciałem brać w tym udział, wspomagałem chłopaków.Zdaniem Vienia o "kultowości" "Skandalu" zdecydowali sami słuchacze.
Tamte czasy były zupełnie inne. Nie było jak poczuć tego splendoru, najwyżej koledzy mówili, że słuchają. Po latach płyta stała się kultowa i wtedy to do mnie doszło, ale to już tak nie cieszyło. Mieliśmy trochę inne sukcesy - wtedy status złotej osiągnęła płyta "Nigdy nie mów nigdy".Wilku WDZ: Film "Skandal. Ewenement Molesty" mówi o płycie i tamtych czasach, o pewnej przemianie. Raczej nie o przyjaźni, choć interpretacje zostawiamy widzom!
Ursynowskie blokowiska, w połowie lat 90. - wracamy do tych klimatów! Premiera "Skandal. Ewenement Molesty" filmu 2 października!
"Hip-Hop Kampus" w czwartki o 22 - zapraszają Anusz, Proceente i Norix!