2020 nie zasłużył na młodzieżowe słowo roku?
2020-12-04
Czy 2020 mógł nas jeszcze czymś zaskoczyć? Jak się okazało, tak. Nie poznamy Młodzieżowego Słowa Roku 2020. Taką decyzję podjęła kapituła konkursu.
Dlaczego? Przecież w tym roku było rekordowo dużo zgłoszeń, bo aż 194 tysiące.
Mnóstwo propozycji, mnóstwo nowych i ciekawych słów - a jednak nie wybrano żadnego.
Tegoroczna odsłona konkursu wzbudziła sporo kontrowersji, między innymi przez takie słowa jak julka, spewuenić czy wielokrotnie zgłaszane nazwisko jednego z polskich polityków.
O kulisach i powodach decyzji mówi w audycji "Kampus Główny" dr hab. Marek Łaziński członek kapituły, językoznawca z Uniwersytetu Warszawskiego.
Pisał i rozmawiał Jeremi Angowski.