Marcelina o podróżach, Karkonoszach i mieszkaniu w dwóch miejscach
2021-08-04
Szklarska Poręba, Warszawa czy Chałupy?
Od lat mieszka w dwóch miejscach - Szklarskiej Porębie i w Warszawie, uwielbia naturę, góry i miasto, deską na wodzie też nie pogardzi. Znacie ją przede wszystkim jako wokalistkę i autorkę płyt. Z Marceliną rozmawiamy o podróżach małych i większych, odkrywaniu okolicy i... muzyce, która potrzebuje odpowiednich okoliczności, by powstała.
- Nie lubię połśrodków. Gdybym miała mieszkać pomiędzy, na przykład w małym mieście, to nie miałoby to sensu. Wolę mieszkać w dziczy, gdzie las mam za domem i mogę wyjść na szczyt spod domu, a kiedy mam ochotę na wielkomiejską architekturę, dobre knajpki, pęd, to wybieram Warszawę. To wszystko sie pięknie uzupełnia! - mówi Artystka.