W grupie i groovie siła!

Klawo to kolejna (po Bytach) w tegorocznym #TakBrzmi ekipa znad morza i zdecydowanie najbardziej liczna w całym zestawieniu. Sześcioosobowy skład zadebiutował w tym roku płytą “Klawo”, a my bardzo chcemy, żebyście poznali się na tych dźwiękach.

Uwagę ściągnęli na siebie w zeszłym roku singlem “Wdzięczność” - jazzowym, energicznym, instrumentalnym numerem. Debiutancki album przynosi jeszcze więcej dobrego - formalnie wciąż jazz, ale wypełniony groovem, funkiem, hip-hopowym vibem i… można by pewnie znaleźć jeszcze wiele odniesień. “Proces powstania płyty to miesiące wspólnych rozkmin, jamów i degustacji chałwy, ale ostateczny szlif nadaliśmy jej prawie rok temu w trakcie wyjazdu do Modzerowa - sielskiej miejscowości na Kujawach” - pisał zespół przy okazji premiery.

Słychać i czuć ich sympatię do organicznego grania i fascynującą bezczasowość tego brzmienia. Gdyby nie skrecze Krime’a w "Tom Kha”, trudno byłoby stwierdzić, w jakiej dekadzie (albo i w którym wieku) powstał album. Płynie i buja zarazem.

Niech ta energia poniesie się ze scen festiwalowych i z domowych głośników. Sprawdzi się świetnie.