George Orwell „Rok 1984”: czy ta wizja świata może być aktualna? vol.5
2022-09-26
"Rok 1984" to jedna z najważniejszych powieści w dorobku George'a Orwella. W 2022 sięgając po słuchowisko Storytel „Rok 1984” zadajemy pytanie o aktualność tej dystopii. W kolejnych odsłonach specjalnej audycji poruszyliśmy różne aspekty uniwersalności dystopii Georga Orwella.
Książka została wydana w 1949 roku, pierwsze polskie tłumaczenie powstało w roku 1953, ale do upadku komunizmu, książka i sam autor (jak w świecie opisanym w powieści) nie istnieli oficjalnie w polskich domach.
Jak każda doba dystopia „Rok 1984” Orwella jest książka niezwykle aktualną. Cały „Rok 1984” opowiada o systemie totalitarnym, jest instytucja Wielkiego Brata, który cały czas obserwuje swoich obywateli. Tę sytuację można odnieść oczywiście do systemu totalitarnego, ale także do sytuacji nam bliskich. Internet, kamery, telefony, namierzanie nas nieustannie, to jest coś, co jest również elementem „Roku 1984” Orwella – mów Anna Karczewska propagatorką czytelnictwa, autorka audycji „Albo Poczytam”.
W rozmowie można posłuchać o samym Georgu Orwellu i jego wpływie na literaturę i powiązaniach z Polską. Są też nawiązania do innych dystopii takich jak „Opowieści podręcznej” Margaret Atwood czy serialu „Black Mirror.
Orwell i wszystkie jego teksty były w Polsce całkowicie zakazane. Jest to krytyka systemów totalitarnych, pamiętajmy że to nie tylko komunizmu czy stalinizmu. Emigracja polska od razu niemal wiedziała jak ważna jest to książka i bardzo szybko zaczęto pracować nad przekładem. Już w 1953 roku powstało tłumaczenie Juliusza Mieroszewskiego, kolejne i oficjalne (chociaż ocenzurowane) ukazało się w 1988, a w roku 2021 ukazały się na polskim rynku dwa nowe tłumaczenia – opowiada Anna Karczewska. Ciekawym wątkiem rozmowy są historie przemycania książki Orwella do komunistycznej Polski.
„Pierwsze co się rzuca w oczy i kojarzy z „Rokiem 1984” w kontekście kultury popularnej to program Big Brother, który także w Polsce miał swoja edycję. Już sama nazwa była zapożyczona z książki Orwella mówi Paweł Mączewski, dziennikarzem piszącym o kulturze i popkulturze, redaktorem Asz Dziennika.
W rozmowie pojawiają się też wątki nawiązujące do dzieła Orwella w kinematografii czy w komiksach.
„Mój bohater, Winston przepycha się z tym co go otacza. Jak ktoś cały czas wpycha Cię w foremkę, rodzi się bunt. Jesteś w stanie iść bo tak należy, inni idą, ale zaczyna Cię uwierać coraz bardziej i z czasem nie wytrzymujesz i to już boli.
W kolejnej odsłonie cyklu rozmów o „Roku 1984”, Kasia Rodek rozmawia z aktorem Józkiem Pawłowskim, który w słuchowisku wciela się w główna rolę Winstona Smitha.
„To co opisuje Orwell to bardzo realne rzeczy które działy się w rożnych totalitaryzmach. Jak się okazuje po tych ponad 70 latach są aktualne. Jeśli weźmiemy slogan „Wielki Brat patrzy” to to, co się dzieje na przykład w mediach społecznościowych można powiedzieć, że jest nowym wydaniem takiego pilnowania i śledzenia” mówi w rozmowie z Kasią Rodek Jackiem Wasilewski medioznawca i wykładowcą na wydziale Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Słuchowisko "Rok 1984" znajdziecie na Storytel.pl