"Emocje wychodzą wszystkimi kanałami, nosem, uszami" - nowa płyta tęskno!
2020-05-07
Instrumentarium jest bogate: kwartet smyczkowy, fortepian, flet poprzeczny, harfa i słynący z zapominania syntezator. Jeszcze więcej jest na tej płycie emocji - i to tych dobrych. Koniec świata dla tęskno jest okazją do zabawy.
"Przy debiutanckiej płycie i pytaniach o nazwę tęskno zawsze podkreślałam to, że nie chodzi o przeszłość i tęsknotę [za przeszłością]. Ma też to swoje oblicze melancholijne, nie zawsze jest super wesolutko, ale jednak nie skupiamy się na przeszłości i tym co było, a na przyszłości i na tym, co może być, bo tylko na to mamy wpływ. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem" - mówi Joanna Longić.Po pierwszym albumie "mi" czasu na pisanie nowych piosenek trzeba było szukać między koncertami. tęskno zagrało m.in na barcelońskiej Primaverze, czeskiej Ostravie i wielu miejsach w Polsce, choć biletów z reguły nie wystarczało dla wszystkich. "Cały proces tworzenia nowego zaczął się do razu po wakacjach." Pierwszy utwór na nowej płycie zdradza, że zakończył zimą. Brzmienie tęskno to w całości wizja Joanny Longić. Choć na scenie tęskno są dużo większym składem, to ona komponuje i aranżuje utwory. A potem o nich opowiada - posłuchajcie rozmowy w Magazynie Muzycznym.